Wyściółka do koszyczka na chleb
maj30
Całkowicie mój projekt! Mąż przyjął go z uznaniem, choć nie czarujmy się – jak u każdego początkującego są pewne niedociągnięcia… Poza tym, dysponuję tylko starym Łucznikiem – zwanym przeze mnie Złomkiem, więc różne rzeczy się zdarzają. Czasami mam ochotę zrobić tak Mimo wszystko jestem dumna ze swojej wyściółki i będę nadal! Gdyby ktoś chciał się dowiedzieć jak powstała – proszę o informację na maila lub w komentarzu. Już niedługo będę mieć więcej czasu dla siebie, więc będę częściej wstawiać posty…